Kategoria: Nasza codzienność

Zaułek miedzy kamienicami na ulicy Henryka Sienkiewicza w Płocku.

Ja żadnej Moni nigdy nie kochałem…ale ktoś bardzo pokochał :) To brama w Płocku na ulicy Kwiatka.

W szpitalu byłem przelotem. Obrazki w poczekalni przed rentgenem potrafią zatrzymać. Wnuczek, Mama, Babcia i Mama. Rok 2011.

Korek na ulicy Wyszogrodzkiej w Płocku :)

Każda wolna chwila jest ważna bo przecież szkoda takiej pogody. W cieniu raptem 36 stopni. Jeszcze żeby urlop trwał całe lato :) To gdzieś na działkach w Mazowieckiem. Pełen luzik.

Ostatnie chwile wakacji. Za chwile szkoła. Nie będzie już tyle czasu na chłopięce przyjemność.

Miejscowość turystyczna nad polskim morzem. No dobra. Powiem :) To na uboczu w Trójmieście. Z daleka biegłem za tą sceną. Pod koniec przestałem tupać – żeby się tylko nikt nie obejrzał. Podkradłem się :)

Tajemnica się wyjaśniła. Tak wygląda Chuck Norris z rożna :)

 Hmmm…Znów spotykam patrol Policji. Tym razem w bramie na ulicy Tumskiej w Płocku.