Manewry

Dziś w Rakowie straż pożarna i wojsko ćwiczyły ewakuację poszkodowanych w wypadku lotniczym. Łacha na Wiśle zamieniła się w poligon doświadczalny. Miałem „przyjemność” tam być i to nie była sielanka. Helikopter wojskowy ewakuuje poszkodowanych. Kilka sekund bije się z myślami czy podejść bliżej.  Zmieniam obiektyw na krótki i wchodzę w burzę piaskową. Wiem, że drobne ziarna piasku będą bolały. Rozpędzone przez wirnik śmigłowca uderzają w całe ciało. Wpadają w oczy w uszy i nos. Za koszulę w buty i w gacie ;)  Podszedłem jak najbliżej się da i uważam, że warto było dla tej jednej fotografii :)